Żadna ciemność, żadna pora roku nie może trwać wiecznie~
Miałam się tu pojawić podczas przerwy ale jakoś tak wyszło że się nie pojawiłam.
To nie tak że nic nie robiłam! W lutym byłam na meecie *z którego nie mam zdjęć* Tooru zamieszkał na jakiś czas u *klik* no i niedawno wrócił, Alison...a o Alison to w drugiej części posta ^^
Tooru wrócił do mnie ze ślicznymi spodniami, za które jeszcze raz ślicznie dziękujemy Pauli!
Zaraz po odebraniu Tośka zabrałam go i Morie na zdjęcie, chciałam uroczą sesje a wyszło jak wyszło...
No to teraz druga część, Alison. Al znowu przeszła zmiany, znowu, obisu, nowy wig i oczy. Mam nadzieję że przez jakiś czas nie najdzie mnie ochota na zmiany, bo mnie nie stać...
Tak więc, zapraszam do obejrzenia nowej, odmienionej Al.
Jak myślicie, kiedy wyglądała najlepiej?
Bajuu~~
No co Ty, sesja jest przesłodka!
OdpowiedzUsuńA Alison jest przepiękna *-*
Będzie mi brakować Tośka :"D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że spodnie są okej :D
A Alison wygląda teraz prześlicznie! Ta jej wersja podoba mi się chyba najbardziej ze wszystkich <3
Ubóstwiam Twoje lalki więc nominowałam Cię do Liebster Award. ;)
OdpowiedzUsuń