if you carry you childhood with you, you never become older
To pierwszy post tej jesieni, ale nie będzie to całkowicie jesienny post. Mam pewne zaległe zdjęcia do wstawienia tutaj~
Mowa o zdjęciach z meeta w Łodzi.
Po dwóch latach udało mi się ponownie spotkać z Marysią, to było świetne zakończenie wakacji.
Mam nadzieję że do następnego spotkania nie będziemy musiały tyle czekać.
No to teraz czas na drugą część, czyli na Tooru. Jakiś czas temu stwierdziłam że chciałabym zrobić zdjęcia w deszczu. Postanowiłam że zabiorę ze sobą Tośka, który nie był zbytnio zadowolony z tego pomysłu, ale mówi się trudno~
Trochę zmarzłam, trochę zmokłam, ale ze zdjęć jestem nawet zadowolona ^^
I jeszcze na koniec kilka zdjęć Sumire
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz