Dzieeń dobryy~
Zastanawiam się czy ktoś jeszcze czyta lalkowe blogi, mi często zdarza się wchodzić na blogi na których wiem że nic nowego nie znajdę, bo ostatni post rok, dwa lata temu, ale mimo to lubię czytać stare wpisy.
Jestem tym typem człowieka, który lubi wracać do przeszłości (często później tego żałując)
Jako że ostatnio nabrałam trochę więcej pewności siebie i takiej wewnętrznej "odwagi" postanowiłam, że przemaluję Al.
Toooooo...
Była katastrofa.
Zaczęłam zmywać jej mordkę, ale nie chciało się zmyć.
Zostały okropne plamy.
Myślałam że się popłaczę , schowałam lalkę i siedziałam kompletnie nie wiedząc co mam zrobić.
wpadłam na pomysł ze pozbędę się plam papierem ściernym.
Zadziałało.
Nie miałam niestety takiego papieru żeby wszystko było idealne, ale to się poprawi następnym razeem.
No, ale zabrałam się w końcu za malowanie i w sumie jak na pierwszy raz jestem z siebie zadowolona.
Tak więc przedstawiam wam nową Alison...
PLUUUS
Moja wcale nie tak nowa lokatorka Pullip Akemi! Jakoś nie miałam czasu się nią pochwalić, więc teraz podrzucę jej zdjęcie. Totalnie uwielbiam tą postać, więc dostanie tylko lepsze włoski, oczy i obitsu i wciąż będzie Akemi xD
Do napisania!