sobota, 31 grudnia 2016

Podsumowanie roku 2016

Dzisiaj mamy 31 stycznie, czyli ostatni dzień 2016 roku. Jak wam minął ten rok? Mój nie był zbyt udany, powiedziałabym że był wręcz smutny. Mam nadzieję że kolejny będzie lepszy ^^

zapraszam was teraz na krótkie podsumowanie tego roku


STYCZEŃ

Może nie wiecie ale w styczniu miałam swoją pierwszą BJD, jednak bardzo szybko się pożegnałyśmy teraz możecie ją oglądać u <klik>  pod koniec tego miesiąca zawiesiłam bloga.

LUTY - MARZEC
Zero aktywności, strasznie żałuję decyzji podjętych w tym czasie, ale no trudno.


KWIECIEŃ
Końcówka miesiąca, wróciłam do lalek już bez Melanie.


MAJ
Znowu cisza na blogu, ale jednak coś się działo bo 14 maja pojawiła się nowa lokatorka.

CZERWIEC
Mosiek pierwszy raz pojawia się na blogu...

LIPIEC
Pierwszy wakacyjny post~chce już wakacje.

No i Alison zostaje poskręcana!



SIERPIEŃ
 Razem z Mo jesteśmy na wakacjach później spotykam bardzo miłe osoby na meecie w Chorzowie.



WRZESIEŃ
Zaczyna się szkoła. 


PAŹDZIERNIK
Bardzo jesienny post z udziałem Mo.


LISTOPAD
A w listopadzie spadł śnieg. Al ma zmienione oczka i prosty wig.



GRUDZIEŃ
Święta, lalki, mile spędzony meet. Bardzo przyjemny miesiąc xD



To już koniec!

Mam nadzieje że wasz rok był duużo lepszy od mojego! No nic, chciałam wam życzyć jeszcze Szczęśliwego Nowego Roku, dużo zdrowia i uśmiechu w nowym roku!
Trzymajcie się ciepło i nie dajcie się złapać chorobie jak ja >.<

piątek, 30 grudnia 2016

Mile spędzony piątek, czyli meet w Katowicach

Cześć!

Dzisiaj przychodzę do was że zdjęciami z mile spędzonego meeta w towarzystwie <klik> . Byłam bardziej zajęta rozmową niż lalkami więc jest mało zdjęć *w sumie nic nowego*. mimo początkowych problemów ze znalezieniem miejsca do siedzenia było świetnie. Mam nadzieję że jeszcze to powtórzymy. Teraz zapraszam was na telefonowe zdjęcia

~Do jutra

 Awww te cudne oczy^
 Ona to wgl cała jest boska^




No i Mosiek na koniec~~

sobota, 24 grudnia 2016

Wesołych Świąt!

Kocham Święta, ale nienawidzę świątecznych porządków( nie ma to jak zacząć od marudzenia) pewnie to dlatego że jestem okropnym leniem. Nawet moja kochana kotka nie lubi jak sprzątam. Obserwuje mnie tymi swoimi ślepiami tak jakby chciała powiedzieć "Pogłaskaj mnie" a za każdym razem gdy na chwile usiądę wskakuje mi na kolana i z pięciominutowej przerwy robi się półgodzinne głaskanie kota.
~~~~~~~~~~~~~~
Kończąc marudzenie razem z moimi Pastelkami (taki kiedyś ktoś nazwał je na meecie) chciałabym Wam życzyć Wesołych Świąt, żebyście ten czas mile spędzili z rodziną, dużo szczęścia, wymarzonych prezentów i wszystkiego co dobre!

Wesołych Świąt!!!




ona jest taka urocza
U mnie właśnie spadł śnieg, a jak u was?

poniedziałek, 19 grudnia 2016

Przed świąteczne przygotowania~

Dzisiaj moim lalkom zachciało się ubrać choinkę, więc musiałam zawędrować na ciemny i ponury strych. Przez chwile błąkałam się po strychu nie wiedząc czy ją w ogóle znajdę, jednak udało mi się ją znaleźć. Dziewczyny szybko zabrały się do pracy i zaczęły stroić choinkę


A: Moo, ruszaj się.
M: Czekaj no!
A: Chodź pomogę Ci...
M: Nie! Sama dam sobie z tym radę.
A: Phi, jak sobie chcesz *zaczyna stroić choinkę*
M: *myśli* chyba się zaplątałam...

Chwile później.
*Bam*
M: Ałaa, głupie sznurki czy co to tam jest....
M: Ja już się w to nie bawię.

~~~~~~~~~~


I tak właśnie Alison musiała dokończyć strojenie choinki sama, a obrażona Mośka poszła bawić się misiem.

No to teraz druga część posta, a mianowicie zaległa sesja Obrażonego Cukierka w śniegu.





No to do napisania w święta, może.

niedziela, 13 listopada 2016

Short days, long nights...

Hej, hej!

Aaah...jak zwykle nie wiem co tu napisać i jak zwykle pewnie napisze coś bezsensownego...
Ostatnio u wielu osób spadł śnieg, uwielbiam śnieg więc bardzo chciałam żeby spadł i u mnie. No i się doczekałam!
Mimo że był to śnieg z deszczem zabrałam lalkę i zrobiłam kilka zdjęć z których jestem nawet zadowolona~
Ofiarą moich zdjęć stałą się Alison której perspektywa wyjścia z ciepłego domku niezbyt pasowała.
Ostatnio też postanowiłam pobrać sobie grę na telefon, dużo osób bardzo polubiło tą grę więc stwierdziłam że i ja zagram. O jakiej grze mowa? Chodzi o Mystic Messenger. Myślałam że dość szybko mi się znudzi bo niezbyt lubię gry na telefon, jednak jestem miło zaskoczona, jak na razie jest ciekawie i muszę przyznać że w jakiś sposób przywiązałam się do postaci.
Kupiłam też sobie promarkery...jednak okazało się że kolorowanie nimi nie jest takie łatwe(przynajmniej dla mnie)i...i co by tu jeszcze napisać?
Zazdroszczę tym którzy potrafią sensownie skleić swoją wypowiedź bo mi to wgl nie wychodzi, nawet jeśli chwile temu miałam milion pomysłów...
No nic zapraszam na zdjęcie, trzymajcie się ciepło!~









piątek, 14 października 2016

Zapachniało powiewem jesieni...

Dni stały się chłodniejsze i krótsze, a noce dłuższe.
W końcu mamy jesień, nie?
Ja najchętniej przespałabym całe jesienno-zimowe dni, w ciepłym łóżeczku.
Oj za bardzo się rozmarzyłam.
Tak serio to niezbyt lubię jesień. Jest zimno, szarawo a jak wstaje do szkoły to jest tak ciemno że nie wiem czy to już serio szósta czy mój budzik się zepsuł.
Aahh...
Już kończę marudzić...
Dzisiaj słońce w końcu wyszło zza chmur, więc i ja postanowiłam wyjść z domu. Do towarzystwa zabrałam aparat i Cukierka...to znaczy Mo. bardzo lubię tą lalkę jest taaka urocza. Niestety Morie chyba nie odwzajemnia moich uczuć gdyż ponieważ niezbyt pasowała jej współprace ze mną i nie chciała pozować tak jak ja bym chciała. Mimo to zrobiłam parę zdjęć z których jestem zadowolona. Jak zwykle nie wiem co mam tu jeszcze napisać, więc zapraszam was na zdjęcia ~^.^~